Czy, słysząc słowo: adaptogen, myślisz: roślina? Jeśli nie, należysz do większości. Jednak czy nie lepiej czasem być w mniejszości, która potrafi wykorzystać niszową wiedzę w poszukiwaniu lepszego samopoczucia? Chodź z nami w stronę roślinnej mniejszości. Takiej, dla której adaptogeny to nie tylko słowo.
Bo adaptogeny to rośliny, które wzmacniają system odpornościowy. Działają korzystnie zarówno w momentach poważniejszego osłabienia, jak i stosowane profilaktycznie – konsekwentnie pomagają budować ochronę przed szkodliwymi czynnikami i normalizują funkcje organizmu. Ponadto, mają ogromny potencjał antyoksydacyjny – zawarte w nich przeciwutleniacze usuwają nadmiar wolnych rodników, dzięki czemu spowalniają procesy starzenia i wspomagają odporność. Zasadniczo ich działanie można sprowadzić do jednego zadania – przywracanie i utrzymywanie równowagi. Ponadto, co ważne, ich aktywność jest wielokierunkowa i nie niesie ze sobą skutków ubocznych.
Pomocne w zrozumieniu mechanizmu działania adaptogenów, jest znaczenie nazwy, która wywodzi się z łacińskiego adaptare, czyli dopasowywać, przystosowywać. To rośliny, których najcenniejszą właściwością jest wzmacnianie zdolności organizmu w dostosowaniu się do trudnych warunków, z którymi przychodzi mu się mierzyć.